Gra..! Nowa..!:D:D

Alice x33

-Czego tu szukasz..? Nie znajdziesz tu swojej vaneski.. a więc żegnam..(pokazała mu drogę do klubu)

KuBÓś

Ja jej nie szukam.. tylko szukałem ciebie..
Gdzie twoj Edward?

Alice x33

Dzięki Tobie sobie poszedł, możesz być z siebie dumny.. zepsułeś mi cały dzień jak zwykle.. weź idź lepiej.. dobra..?

KuBÓś

Ja.
Ja nic nie zrobiłem..
To ty mnie wyzywałas..
A moze miał cie gdzies i se poszedł

Alice x33

Może.. (odwróciła się)
ty też mógłbyś sobie pójść.. (połozyła sie na trawie i zaczęła ogladać gwiazdy)
Mógłbyś sobie już dzisiaj odpuścić, na dziś mam dośc kłótni.. nie chce mi się nawet Ciebie wyzywać..

KuBÓś

<połozysz sie koło niej<
<patrzy w niebo>
Patrzy duzo wóz wyszedł
<pokazuje>

Alice x33

Rzeczywiście.. To co zgoda na dzisiaj.? Zero kłótni do jutra..?
(patrzy na wielki wóz)
Jaki on piękny..

KuBÓś

Zgoda <podaje ręke>
To co idziemy na lody?

Alice x33

(podaje ręke)
Zaraz przyjedzie moja taksówka..

KuBÓś

Nie mart sie zapłace.. za to ze przyjechała.. i pojdziemy na lody
<lezy i patrzy w niego>

Alice x33

Nie, nie trzeba sama zapłacę, to znaczy mamita zapłaci..(leży)